No i tak ...wszystko wraca do normy...szkoła.......znowu zaczęłam jeździć na konie (miesiąc przerwy był) czekanek jest znowu mój tym razem już nie odejdę ...nigdy już go nie zostawie żałuje tego.....co zrobiłam....ale test wszystko tak jak powinno po staremu....do szkoły ze szkoły i na konie do czekusia.......................i nic więcej mnie nie obchodzi....................................
No tak czas mija i mija....w szkole po staremu:/......nareszcie weekrnd loooz....qrde w piątek była kart. z maty jak ja z niej dostane kape to q........sie chyba zabije...tyle poświęceń żeby nauczyć sie tego h........ teras musze sie zacząć uczyć aha jeszcze Natalko chciałam tylko powiedzieć że za histe tez miałam przerąbane.....chyba wszyscy:/......ta baka jest porabana....weśśś.....<na szubienice z nią>....no ok 3majcie siem papaptki;*;*;*
No tak dzisiaj była wiwiadówka...i jest spoko....no gdyby pani A.B. nieoddała ocen za 1 sem...:/ ale obleci:P...żal mi agatki hah ta to ma przekopane (agata jestem z tobom;)....no tak napadało śniegu...tyle że szkoda godać...we poniedziałek mam zamiar jechac do stadninki...no tak czas leci....coraz więcej rozumiem i wogóle...........wiecie co jest najlepsze na doły?...poprotsu zacznij wszystko olewać - ja tak robie i jest coll'owo;p......oki ja już ide spać...jutro do lekarza:/ bleee.....3mta siem pa;*
NO tak święta minęły.....sylwester też mmm....no tak i do szkoły....wczoraj pierwszy dzień w szkole dzisiaj drugi jest spoko....ah...musze powiedzieć że nawet tęskiniłam za paroma osobami ..uffff jutro wywiadówka dobrze że tak wcześnie bo nie zdążyłam nic na robić...ale wogóle teras już jestem spokojna na lekcjach...już sie nie wygłupiam.....chyba dorosłam w końcu:)...ehhh...nic jo spadam....a włąśnie chyba wracom do rekreacji....tęsknie za czekankiem;(....buuuu....<czekuś I Love You!!!>......papa...